Raz słońce, raz deszcz...
Data dodania: 2010-08-17
Dzis pogoda nas nie rozpieszczała, ale prace na dachu były i pomału dachówka sie układa... a tak wogóle to dzień mozna zaliczyć do udanych bo kilka spraw udało mi sie zalatwić: zamówić drzewo (jeszcze trochę potrzeba do wzmocnienia więźby ) no i udało sie załatwić ziemię aby podsypać dom po okazyjnej cenie, dziś 4 Many jutro jescze 4 albo 5 to i tak kropla w możu naszych potrzeb ale zawsze coś
Dzięki wszystkim, którzy odwiedzaja naszego bloga i tym którzy nas wspieraja w tych trudach budowlanych a nie koniecznie właśnie sie budują...